Domów do malowania jest sporo, ale konkurencja jest jeszcze większa (wtedy są wakacje i wciąż sporo osób w ciemno ląduje w Norwegii).
Norwegowie mają prawdziwego fioła na punkcie swoich domów. Każdy jest wymuskany: musi być "świeży". Farba do ścian jest czerwona, brazowa, czarna albo biała. Najczęściej czerwona.
Nie musisz być ekspertem: pamiętaj tylko, aby trzymać porządek, przykładaj się do pracy i dokładnie zaklejaj miejsca, których nie malujesz. Pamiętaj też o bejcy do tarasów.
Praca jest łatwa i przejemna. Najpierw zdzierasz starą farbę, potem myjesz i malujesz. Wszystkie materiały można dostać w ich lokalnych sklepach. Ważne, aby dogadać się ze zleceniodawcą (Nokiem, jak mówią na Norwegów Polacy), że to on pokrywa koszt wszystkich materiałów.
Co ważne przy pracy w Norwegii: Norwegowie są zimni i pragmatyczni. Na pewno nie docenią naszego ułańskiego podejścia (szczególnie do pracy). Wszystko co robisz musi być przemyślane i przede wszystim: ma być absolutnie czysto. Niczego nie możesz pochlapać.
Szczerze? Gorąco polecam farby, które można nabyć na stronie www.cromadex.pl. Rewelacja!
OdpowiedzUsuń