- Śpiwór: Sea to Summit micro MC 2
- Inne: obowiązkowa karimata (strasznie ciągnie od ziemi)
- Materac: samopompujący się ze sklepu sportowego (nic szczególnego)
- Namiot: Fjord Nansen Muwang 2
- Plecak: Salomon, bodajże 30l
Gdyby ktoś pytał jak to tak i czy wolno nie wolno, poniżej krótki wyciąg tego co wolno i nie wolno w norweskich lasach:
WOLNO:
- Kąpać się w morzu, rzekach, jeziorach; spacerować po wybrzeżach; chodzić po szlakach górskich pieszo; jeździć na nartach;
- Swobodnie przechodzić pieszo lub na nartach przez nieużytki oraz w wypadku gdy są zasypane śniegiem również przez grunty uprawne;
- Zbierać jagody, grzyby, kwiaty – wyjątek stanowi moroszka, co do której w północnej części Norwegii są specjalne wytyczne;
- Organizować pikniki praktycznie w każdym miejscu (nawet przed Pałacem Królewskich w Oslo);
- Rozbijać obozowiska, ale min. 150 m od najbliższego zabudowania; po 2 dniach należy uzyskać zgodę właściciela terenu, chyba że chcemy spędzić noc w górach lub na odległych obszarach, wtedy nie potrzebujemy takiej zgody.
NIE WOLNO:
- Śmiecić, niszczyć przyrody; jeśli zauważymy zaśmiecony teren powinniśmy go uporządkować z troski o wspólne dobro;
- Rozpalać ogniska w pobliżu terenów leśnych w okresie od 15.04. do 15.09;
- Hałasować i zakłócać spokoju zwierząt;
- Naruszać prywatności właścicieli terenu albo innych jego użytkowników;
- Rozbijać obozowiska w miejscach oznaczonych no camping;
- Nie jest dobrze widziane nocowanie w samochodzie w zatoczkach przy drodze albo przy schroniskach.
Higiena w Norwegii.
Ktoś mógłby spytać - a jak Ty się w ogóle myjesz? Otóż w Norwegii na większych parkingach i zajazdach są budki z prysznicami i ciepłą wodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz